Brokeback Mountain. The story of a forbidden and secret relationship between two cowboys and their challenging separate lives over the years. Winner of three Academy Awards, including Best Director. Rentals include 30 days to start watching this video and 48 hours to finish once started.
Heath Ledger and Jake Gyllenhaal in Ang Lee’s new movie. Illustration by Anita Kunz. The new Ang Lee film, “Brokeback Mountain,” is a love story that starts in 1963 and never ends. The first
Her short story "Brokeback Mountain" was adapted as an Academy Award, BAFTA and Golden Globe Award-winning major motion picture released in 2005. Brokeback Mountain received massive critical acclaim and went on to be nominated for a leading eight Academy Awards, winning three of them. (However, the movie did not win Best Picture, a situation
Ang Lee. Run Time. 2 hours 14 minutes. Cast. Jake Gyllenhaal, Heath Ledger, Michelle Williams. Theatre Release. January 13, 2006 by Focus Features. Editor's note: This film depicts a homosexual
2006 Winner AFI Award. Movie of the Year. BROKEBACK MOUNTAIN is one of the great love stories in American film. The revolutionary subject matter paints a portrait of passion, longing and loss against the sweeping backdrop of the changing American West. The film is a triumph of acting - Heath Ledger and Jake Gyllenhaal bring power and poignancy
Dwaj najwięksi Polacy w XX wieku obrali tą samą drogę i odmienili losy Polski i świata. Film Agnieszki Porzezińskiej i Pawła Sobczyka odkrywa niezwykłe owoc
opis użytkownika. "Tajemnica Brokeback Mountain" to adaptacja nagrodzonego Pulitzerem opowiadania Annie Proulx. Ennis Del Mar ( Heath Ledger) i Jack Twist ( Jake Gyllenhaal) zatrudniają się jako pasterze na Brokeback Mountain. Początkowo ich relacje opierają się głównie na wspólnym piciu piwa, obżeraniu się fasolą i wzajemnym
t04s68C. Ennis Del Mar i Jack Twist poznają się w trakcie poszukiwania zatrudnienia. Ich nowy pracodawca wysyła ich do pracy na majestatyczne wzgórze Brokeback. Tam mają miejsce wydarzenia, które na zawsze odmienią ich dotychczasowe życie. Ennis i Jack postanawiają jednak zachować je w tajemnicy… Każdy z nich rozpoczyna nowe… zobacz więcej Reżyseria Ang Lee Scenariusz , Larry McMurtry Aktorzy Heath Ledger, Jake Gyllenhaal, Randy Quaid 76 osób lubi 10 osób chce obejrzeć. obejrzy Ennis Del Mar i Jack Twist poznają się w trakcie poszukiwania zatrudnienia. Ich nowy pracodawca wysyła ich do pracy na majestatyczne wzgórze Brokeback. Tam mają miejsce wydarzenia, które na zawsze odmienią ich dotychczasowe życie. Ennis i Jack postanawiają jednak zachować je w tajemnicy… Każdy z nich rozpoczyna nowe życie. Mijają 4 lata. Pewnego dnia żona Ennisa przynosi mu pocztówkę, w której Jack zapowiada swój przyjazd do Wyoming. Czy tajemnica ze wzgórza Brokeback wyjdzie na jaw? opis dystrybutora Gatunek Dramat, Romans, Western Słowa kluczowe morderstwo, sadyzm, miłość, seks zobacz więcej Premiera 2006-02-24 (kino), 2005-09-02 (świat), 2006-10-11 (dvd) Dystrybutor Monolith Films Kraj produkcji USA, Kanada Inne tytuły Souvenirs de Brokeback Mountain (Kanada) Wiek od 15 lat Czas trwania 134 minut Budżet 14 000 000 USD Nie mamy jeszcze recenzji do tego filmu, bądź pierwszy i napisz recenzję. Ciekawostka Gus Van Sant i Joel Schumacher byli zainteresowani kierownictwem produkcji. zobacz więcej Wpadka Gdy Ennis i Alma zjeżdżają na sankach, czapka Ennisa przykrywa jego uszy. W następnym ujęciu widzimy go w czapce, która odkrywa uszy bohatera. zobacz więcej Ta strona powstała dzięki ludziom takim jak Ty. Każdy zarejestrowany użytkownik ma możliwość uzupełniania informacji o filmie. Poniżej przedstawiamy listę autorów dla tego filmu:
Filmy Tajemnica Brokeback Mountain Ocena ogólna: Wyraźnie niebezpieczny albo dwuznaczny (-1) Tytuł oryginalnyBrokeback MountainData premiery (świat)2 września 2005Data premiery (Polska)24 lutego 2006Rok produkcji2005GatunekDramatCzas trwania134 minutyReżyseriaAng LeeScenariuszDiana Ossana, Larry McMurtryObsadaHeath Ledger, Jake Gyllenhaal, Randy Quaid, Anne Hathaway, Michelle Williams, Graham Beckel, David HarbourKrajKanada/USA BrakNiewieleUmiarkowanieDużoBardzo dużo Nieprzyzwoity językPrzemoc / GrozaSeksNagość / NieskromnośćWątki antychrześcijańskieFałszywe doktryny Jack Twist i Ennis Del Mar spotykają się w wieku 19 lat, kiedy starają się o pracę przy wypasie owiec. Obaj zostają zatrudnieni do tego sezonowego zajęcia na letnim wypasie w górach u stóp Brokeback Mountain , co wymaga życia przez kilka miesięcy w spartańskich warunkach i w niemal całkowitym odcięciu od świata. Pewnej nocy pomiędzy młodymi mężczyznami dochodzi do intymnego zbliżenia, które zapoczątkuje trwający kilkanaście lat (z przerwami) romans. Film ten oznaczyliśmy notą „wyraźnie niebezpieczny lub dwuznaczny” (-1), w tym wypadku z naciskiem na słowo „niebezpieczny”. Trudno bowiem uznać uromantycznianie homoseksualnego romansu za coś bezpiecznego czy obojętnego dla duszy widza. Nie będę zaprzeczać, że również w związkach homoseksualnych mogą występować jakieś szlachetne uczucia właściwe dla stanu zakochania, czy nawet bardziej dojrzałej miłości. Jednakże, aktywność homoseksualna jako jałowa i szkodliwa dla społeczeństwa była w cywilizacji chrześcijańskiej przez wieki aktywnie represjonowana również przez prawo stanowione przez władze cywilne. Co jednak ważniejsze, czyny homoseksualne wymienione są w Nowym Testamencie jako jeden z grzechów, przez które nie wchodzi się do Królestwa Bożego, między innymi w takim oto fragmencie Listu św. Pawła do Koryntian (6, 9-10): „Nie łudźcie się! Ani rozpustnicy, ani bałwochwalcy, ani cudzołożnicy, ani rozwięźli, ani mężczyźni współżyjący z sobą, ani złodzieje, ani chciwi, ani pijacy, ani oszczercy, ani zdziercy nie odziedziczą Królestwa Bożego. A takimi byli niektórzy z was. Lecz zostaliście obmyci, uświęceni i usprawiedliwieni w imię Pana naszego Jezusa Chrystusa i przez Ducha Boga naszego„. Powyższy fragment wskazuje, że w grupie korynckich chrześcijan, do których zwraca się apostoł, znajdowali się również byli homoseksualiści, którzy odwrócili się od swego grzechu. Takie przypomnienie biblijnego nauczania na temat czynów homoseksualnych może wydawać się czytelnikowi dygresją, jednak jest nieuniknione, ponieważ cała „Tajemnica Brokeback Mountain” skupia się na tym temacie. Poza uromantycznianiem grzechu sodomii filmowi temu zarzucić można również podsycanie pewnych mitów i złudzeń, wykreowanych już wcześniej przez tak zwane postępowe środowiska. Takim mitem jest przekonanie, że homoseksualiści są nieszczęśliwi nie dlatego, że łamią prawo Boże i naturalne, lecz dlatego że opresyjne społeczeństwo odmawia im prawa do bycia sobą, możliwości pełnej ekspresji i wyrażania uczuć. W „Tajemnicy Brokeback Mountain” dwóch bohaterów-kochanków przez lata ukrywa swoje uczucia i skłonności, również pod przykrywką „normalnych” rodzin. Zatem, co wrażliwsza i niezbyt utwierdzona jeszcze w zdrowym chrześcijańskim nauczaniu część widzów, kierując się naturalnym współczuciem dla cierpiących, może dojść do wniosku, że bohaterowie filmu mogliby zbudować wspólne szczęście, gdyby dane im było żyć w bardziej otwartym społeczeństwie. Tajemnicą poliszynela jest jednak fakt, że również w krajach, gdzie tego rodzaju związki cieszą się pełną akceptacją, są one zwykle bardzo nietrwałe, a naprawdę wierne i oddane sobie pary homoseksualne funkcjonują na zasadzie wyjątku, który potwierdza regułę. I nic w tym zaskakującego, ponieważ grzech sodomii, tak jak wszelkie inne grzechy daje zwykle co najwyżej chwilową przyjemność. Wzbudza natomiast stałe i trudne do zaspokojenia pragnienie, za którym podążając człowiek staje się niewolnikiem grzechu. I tu dochodzimy do kolejnego zagrożenia związanego z tą produkcją filmową – ukazywanie rozwijającego się uzależnienia od grzechu sodomii nie ku ostrzeżeniu, lecz w sposób raczej aprobatywny i życzliwy. To tak, jakby ktoś z sentymentem opowiadał historię alkoholika, z czułością wspominając pierwszy raz, kiedy ów się upił , później zaś rozczulał się nad jego nieudanym życiem rodzinnym i problemami z brakiem akceptacji dla jego nałogu w społeczeństwie. Mimo wszystko, można by się dopatrzeć w tym filmie pewnej, niezamierzonej przez jego twórców, zalety. A mianowicie, można go potraktować jako studium przypadku konkretnego uzależnienia – ostrzeżenie przed tym jak łatwo młodzi, niedoświadczenie i pozbawieni właściwych wzorców ludzie wchodzić mogą w grzeszne zachowania, które z czasem przekształcają się w nałóg, który może uczynić ich niezdolnymi do normalnego i satysfakcjonującego życia w rodzinie, a nawet społeczeństwie. Ta niezamierzona zaleta, to jednak za mało, by uznać ten film za moralnie wartościowy. A gdyby ktoś planował obejrzenie tej produkcji ze względu na piękne ujęcia półdzikiej natury, to proponuję jednak wybrać w zamian jakiś dobry film przyrodniczy. Marzena Salwowska 8 grudnia 2014 17:44
Uwaga – tekst zawiera lekkie spojlery. Cały szum wokół Brokeback Mountain jest dla mnie czymś naprawdę zaskakującym i w pewnym stopniu niezrozumiałym i nienaturalnym. To dlatego, że wszystkie te wyróżnienia, owacje, wielkie słowa i przede wszystkim dość krzywdząca etykietka “gejowskiego westernu” zupełnie do obrazu Anga Lee nie pasują. To dlatego, że niespodziewanie gorzki to film. Ten z pozoru romantyczny i poetycki, na swój sposób subtelnie opowiadający o uczuciach dramat, okazuje się być czymś więcej niż manifestem homoseksualnej miłości. Połączyła ich góra Brokeback, gdzie obaj pracowali. Między Ennisem Del Mar i Jackiem Twistem, na początku dość niemrawo, a później (być może przez zupełną izolację od świata zewnętrznego, wśród pięknych lasów i wzgórz) zaczyna rodzić się coś więcej niż męska przyjaźń. Być może to miłość, a może po prostu jakaś niezwykła fascynacja czymś całkiem nowym, nieznanym. Nie zmienia to faktu, że czują się inaczej niż zwykle, a ich życie staje się proste i pozbawione problemów. Jednak lato, a więc i sezonowa praca, dobiega końca i ich drogi się rozchodzą. Ennis żeni się z Almą i wkrótce zostaje ojcem dwóch dziewczynek. Jack spotyka uroczą Laureen, która załatwia mu dobrą posadę w firmie ojca. Lata mijają, obaj bohaterowie pogrążają się w melancholii spokojnego, ustabilizowanego Zachodu. Tu każdy ma swoje miejsce, swoja funkcję do wypełnienia, a wszelkie działania na przekór normie są przyjmowane z niezrozumieniem, a co gorsza – z agresją. Jednak pewnego dnia Ennis dostaje list od Jacka. Mężczyźni ponownie się spotykają i z zaskoczeniem stwierdzają, że ich uczucie jest jeszcze silniejsze. Ten związek zapewnia im odejście od szarej codzienności, przeżycie czegoś niezwykłego, wybijającego się poza wszystkie schematy. Na przestrzeni lat, w różnych odstępach czasu, spotykają się, aby na Brokeback Mountain spędzić kilka kolejnych, pięknych chwil. Jednak ich wspólna tajemnica zaczyna rzucać cień na “normalne” życie oraz losy ich rodzin. Podobne wpisy 4 Złote Globy, 8 nominacji do Oskara (a skończy się co najmniej statuetką dla najlepszego filmu), nagrody od dziennikarzy, scenarzystów, producentów i tak dalej… Zaskakujące, biorąc pod uwagę przesłanie filmu. Bo nie porusza on tylko i wyłącznie problemu homoseksualizmu, niejakiego naruszenia tak stałego w kulturze amerykańskiej archetypu kowboja – “prawdziwego mężczyzny”. Tymczasem wszystkie głosy na temat filmu, jakie miałem okazję słyszeć, dają taki właśnie obraz. Dla mnie Brokeback Mountain to przede wszystkim historia o próbie uwolnienia się z otaczającej bohaterów beznadziei i powierzchowności, wiecznego udawania, odgrywania życiowej roli przykładnego ojca i męża. Góra Brokeback staje się dla nich symbolem wolności, czegoś naprawdę czystego, nienaruszonego przez ludzkie prawa. Zostaje ich prywatnym azylem, jedynym miejscem, gdzie mogą być sobą. Świetnie podkreślają to zdjęcia – wszystkie te leśne krajobrazy wydają się być odrealnione, na swój sposób bardzo magiczne i nieskazitelne. Silnie kontrastuje to z zimnymi pustynnymi obszarami amerykańskiego “dzikiego” Zachodu, atakującymi setką kolorów barami i restauracjami, pustymi ulicami i sterylnymi domami. Ten świat jest chaotyczny, pozbawiony harmonii, wewnętrznego piękna, a zarazem pełen surowości i ograniczony szeregiem zasad. Ennis i Jack są w nim zagubieni, nie potrafią znaleźć swojego miejsca. Obserwujemy, jak przez lata świat obu bohaterów zmienia się. Ennis traci zaufanie żony, a po pewnym czasie sam odwraca się od niej zupełnie. Jack natomiast trzyma Laureen na dystans, nie pozwala jej się do siebie zbliżyć, ich kontakty są chłodne i bardzo oficjalne. Wspólna tajemnica zaczyna męczyć Jacka i Ennisa, wypalać od środka, siać spustoszenie w ich życiu. Poznają bolesną rzeczywistość. Taką, w której ich świat, świat Góry Brokeback, oraz ten zwykły, codzienny, nie mogą współistnieć. Obaj mężczyźni są skazani na wieczną samotność, niezrozumienie. Przez całe życie usiłują dotknąć nieosiągalnego raju, żyć w pełni szczęścia i wolności. Niestety, bez względu na to, jak głęboko ukrywają swoją tajemnicę, nigdy nie będą z tego życia zadowoleni. I widać to bardzo wyraźnie w ich kolejnych spotkaniach, nie tak romantycznych jak kiedyś, przepełnionych goryczą i niezadowoleniem. Ich związek stopniowo traci swoją wartość. Staje się dla nich udręką i nie pozwala ułożyć sobie życia.
Co czujecie, gdy widzicie dwóch całujących się mężczyzn? Ile osób odwróci wtedy wzrok? Ile osób przejdzie obok takiej pary i rzuci przezwiskami? No właśnie. Być może Ty akceptujesz ten fakt, ale większość społeczeństwa ma z tym problem. Ja być może przeszłabym obojętnie, a może odwróciłabym wzrok. Nie wiem, bo jeszcze nie spotkałam homoseksualnej pary na żywo. Mój jedyny kontakt ogranicza się do oglądania filmów, seriali czy czytania książek. I tu pojawia się pierwszy problem, gdyż w kinowym czy telewizyjnym mainstreamie spotykamy niewiele produkcji dotykających innej orientacji seksualnej. Innej niż heteroseksualna, z którą jesteśmy oswojeni. Gdy oglądamy sceny seksu pomiędzy kobietą a mężczyzną nie czujemy się zażenowani, bo reżyserzy przez lata przyzwyczajali nas do tych obrazków. I bach, włączam ostatnio serial poświęcony homoseksualistom, doznaję szoku. Szoku, gdyż czuję się nieswojo. Paradoks polega na tym, że takie obrazki wcale mi nie przeszkadzają, ale jednocześnie wywołują uczucie dyskomfortu. Zastanawiałam się dlaczego. Czy jak większość społeczeństwa jestem przeciwna związkom homoseksualnym? Zdecydowanie nie. Czy napawa mnie to obrzydzeniem, jak to niektórzy lubią podkreślać? Zdecydowanie nie. A odpowiedź jest banalna. Czy seks i pocałunki homoseksualistów pojawiają się tak często, bym mogła oswoić się z takim obrazem? Nie. Pewnie, że jest cała gama filmów i seriali, które przedstawiają homoseksualistów. Tyle że najczęściej wcale nie przebijają się one do głównego nurtu filmowego. Tam, owszem stykamy się z osobami o odmiennej orientacji, ale najczęściej ukazywanych stereotypowo, szablonowo, nierzadko karykaturalnie. Jak więc być tolerancyjnym wobec tego, czego nie znamy? Jak akceptować drugiego człowieka, gdy przedstawia się go przez pryzmat krzywdzących stereotypów? Gdy więc po latach włączyłam ponownie film „Tajemnica Brokeback Mountain” nie oczekiwałam fajerwerków i motyli w brzuchu. Niewiele pamiętałam z produkcji, więc na wieść, że gra tam Anne Hathaway otworzyłam buzię ze zdziwienia. Ponoć zagrała tam dość istotną, choć drugoplanową rolę, a ja nie w ogóle nie kojarzę tego faktu?! Przyznam się Wam po cichu, że obleciał mnie nawet strach. Serial okazał się dla mnie mocnym zderzeniem z kolekcjonowanymi przez lata wyobrażeniami. A przecież „Tajemnica Brokeback Mountain” to film oscarowy, tytuł, który wreszcie przełamał pewne powielane schematy. Bo wreszcie nie stykamy się z gejem chorym na AIDS. Ani gejem, który jest zniewieściały. Oglądamy dwóch „prawdziwych” mężczyzn. Kowbojów. Którzy walną sobie po mordzie, pojeżdżą na rodeo czy przetrwają wielką burzę w górach. Mężczyzn, których najpierw połączyła szorstka przyjaźń. To, co jednak najbardziej jest uderzające w filmie, to jego uniwersalność. I „miękkość”, doskonale dobrana dla widza, który z taką tematyką styka się pierwszy raz. Akcja rozwija się powoli, skupiając się na uczuciach bohaterów; bardziej na zamkniętym w sobie Ennisie niż otwartym Jake’u. Reżyser, Ang Lee, świetnie kieruje historią, dając nam punkt zaczepienia i pozwalając zaprzyjaźnić się z mężczyznami. Rzucając nam kotwicę, dzięki której „Tajemnica Brokeback Mountain” staje się filmem nie tyle o homoseksualistach, a o miłości, która nie może się uwolnić i złapać wiatru w żagle. Gdy Ennis Del Mar wyrusza w góry pilnować owiec, nie wie jeszcze, że to właśnie tam pozna swoje prawdziwe ja. Że zakocha się i kochać będzie przez całe swoje życie. Nie wie jeszcze, że Jack, jego towarzysz w górskiej pracy, pomoże mu odkryć to, co być może przez lata Ennis starał się w sobie stłamsić. Żaden z nich nie wie, że ich miłość pozostanie w górach, przy Brokeback Mountain. Że nigdy nie zamieszkają razem i nie powiedzą światu, jak bardzo się kochają. Że każdy z nich ucieknie w znane i akceptowane przez społeczeństwo życie, wpadając w pułapkę, a może nawet pewnego rodzaju więzienie. Ang Lee skupił swoją uwagę na Ennisie, gdyż to właśnie on, choć zamknięty w sobie, obdarzył Jacka tak wielką miłością, że spotykając go po latach, nie potrafi wrócić do „normalnego” życia z żoną i córeczkami. Jack, w przeciwieństwie do swego partnera, był gotów zamieszkać z Ennisem, założyć z nim ranczo i wieść prawdziwe życie, w którym miłość może wreszcie rozkwitnąć. Siłą filmu jest jego naturalność. I lekkość, z jaką opowiada tę trudną historię. Wydawałoby się, że historię miłosną, jakich wiele. Jednak sposób, choć momentami zbyt monotonny, nie przyciska widza do ringu i nie krzyczy wprost do ucha: – Patrz! Tak to wygląda! Nie odwracaj wzroku. Ang Lee oswaja. Wprowadza. I pokazuje jedną ważną rzecz. Że miłość dwóch mężczyzn jest taka sama jak osób heteroseksualnych. Nie jest przekrzywiona, zakrzykwiona, karykaturalna. Nie jest zniewieściała, pozbawiona „męskości”, którą to przeciwnicy szczycą się na każdym kroku. Nie jest wypełniona nocnymi orgiami i przerysowanymi imprezami w klubach. Może być za to silna, wieczna, kolczasta, ale i raniącą serducho. Bo Jack wcale nie jest wiernym partnerem, choć to właśnie Ennis wydaje się być jego wielką miłością. Jest taka, jaką być może każdy chciałby poczuć ze swoim partnerem. Zerwanie kajdan, oderwanie pewnej łatki nie jest wcale takie łatwe dziś, a co było 40 lat temu? Film wygrywa piękną muzyką. Utwór przewodni zniewala, wywołuje dreszcze i mógłby stanowić tło niejednej randki. Bo choć nostalgiczny, to jednak wypełniony nadzieją na inne, lepsze jutro. I oczywiście aktorzy, którzy mieli niełatwe zadanie. Jake Gyllenhaal i Heath Ledger stworzyli przekonujący duet, w którym kipi od męskości, namiętności i miłości. Czuć chemię i prawdziwość. Dajemy się porwać historii, choć przecież niekoniecznie musimy znajdować się w takim związku. Heath Ledger wykreował Ennisa w taki sposób, że jeszcze dziś mam ciary. Stworzył gburka, który nie radzi sobie z agresją i próbuje być „prawdziwym” kowbojem. Ale który jak kocha, to na całe życie całym sobą. I choć nie jest to film doskonały przez niepotrzebne dłużyzny (szczególnie na początku) ani może przez otwarte zakończenie, ani brak elementu, który bardziej poruszyłby moje serce, ani przewidywalność, która jednak bądź co bądź w filmie występuje, to ja mówię DUŻE TAK. Polecam przede wszystkim NIEOSWOJONYM. A że oswojeni go obejrzą (lub obejrzeli) to nie mam żadnych wątpliwości. Ode mnie bardzo mocna siódemka! Powrót okazał się zaskakująco udany. Tajemnica Brokeback Mountain Reżyser Ang Lee Czas trwania 2 h 14 min Data wydania 2 września 2005 Gatunek Dramat, romans Przegląd Tajemnica Brokeback Mountain to historia dwójki kowbojów, którzy poznają się po otrzymaniu zatrudnienia przy wypasaniu owiec na Brokeback Mountain. Tam dwójka mężczyzn początkowo zaprzyjaźnia się, a w końcu zakochuje. Szybsze zakończenie wypasania owiec powoduje to, że Ennis Del Mar i Jack Twist musza się prędzej rozstać. Spotykają się dopiero po 4 latach, mając już własne rodziny. Czy ich miłości przetrwa utrudnienia jakie sprawił im los? [ Wpis powstał w ramach tematu: LGBT: Man loves man
tajemnica brokeback mountain cały film