Płacenie podatku VAT za towary z Chin może być skomplikowane, szczególnie dla osób, które nie mają doświadczenia w tego typu transakcjach. W niniejszym artykule przedstawimy podstawowe informacje na temat tego, jak prawidłowo zapłacić VAT za towary z Chin. Omówimy również kwestię odliczenia podatku VAT oraz innych istotnych aspektów dotyczących tego rodzaju transakcji. Jak Opublikowany: 26 maja 2021 | Autor: Maciej Ostrowski |. Wyświetleń: 4 029. Wiele wskazuje na to, że stawki za transport w czerwcu 2021 osiągną rekordowo wysokie poziomy. Importerzy od kilku miesięcy ograniczają ściąganie towarów czekając na lepsze czasy. Te z kolei zdają się nie nadchodzić i wiele wskazuje na to, że prędko nie – Sukces pierwszego transportu drogowego TIR z Chin do Polski. Ciężarówka opuściła Chiny 13 listopada 2018 roku i bez zakłóceń dotarła do Polski 26 listopada. Oznacza to, że pokonanie drogi zajęło 13 dni – informuje IRU, międzynarodowa organizacja transportu drogowego. Wysyłanie pieniędzy za pomocą przelewu typu „wire transfer” z Chiny do Polska. Przelewy bankowe i przelewy typu „wire transfer” to najpopularniejsze sposoby wysyłania pieniędzy Polska , ponieważ są bezpieczne, niezawodne i wygodne. Jednak często mają one najwolniejszy czas dostawy, jeśli szybkość jest dla Ciebie ważnym Stolica Chin od A do Z. 3 marca 2023 18 lipca 2023. Aktualności. Metody wysyłki towaru z Chin do Polski. 10 grudnia 2020 11 maja 2023. Aktualności. Rejestr BDO Terminale kolejowe rozsiane są w całych Chinach, jednak najważniejszy z nich to terminal w Chengdu. Uznawany jest również za najrzetelniejszy. Jest to terminal finansowany przez rząd chiński, jako część projektu Nowy Jedwabny Szlak. Aktualnie pociągi z i do Chengdu wyjeżdżają codziennie, a wszystko wskazuje na to, że liczba Usługa transportowa przy imporcie towarów Podatnicy dokonujący importu towarów wraz z usługą transportową nabywaną od zagranicznego podatnika są zobowiązani do zapłaty podatku VAT z tytułu importu towarów. Czy usługa transportowa nabywana w związku z importem towarów jest wyłącznie wliczana do podstawy opodatkowania importu towarów, czy powinna być wykazana odrębnie jako Kjo9j. Odpowiedzi Ja jechałam 2 dni i 3godz. Na wakacjach tam byłam .Zależy czym będziesz jechać i z jakiego miasta :*:*:* Samolotem 3 -4 godz. busem 25-27 godz. pociągiem nie cały dzień :) bedzie naj?:* 10- 12 godz. :) Mój tata był...-jest kierowcą autobusu i jechał tam autobusem. Xd яαвєℓℓα odpowiedział(a) o 22:20 k*rwa co wy piep*zycie że 2 dni ?!ja jeżdżę tam co wakacje :)) i w tym roku już ide tam do sql, ja jadę zawsze 15, 16 godzin z przerwami Ela 77 odpowiedział(a) o 22:20 12 godzin ja jechałam tak jakoś było tylko zależy czym jedziesz ja akurat jechałam busem :DDD blocked odpowiedział(a) o 22:22 ja jak jezdze autobusem to 22-24 godziny a samolotem 2 blocked odpowiedział(a) o 22:21 ja mieszkam w niemczech i muszę całe je przejechać i całą polskę ; / zajmuje to 15 - 20 godz . a z holandi jakoś będzie około 15 ! ; )zależy gdzie chcesz jechać do polski . do jakiego miasta .; p Tini3589 odpowiedział(a) o 00:03 Ja jechałam ok 17 godz. Busem a samolotem lecialabys okolo 2 godz. Co wy ludzie gadacie jakie 2-3 dni bosh 2-3 dni to nawet tyle sie do Grecji nie jedzie ze 2 - 3 dni ;) zalezy czym ;) ⓚⓤⓑⓐ odpowiedział(a) o 22:19 około 2 godziny :) - samolotem leci xd o jezu 2 dni lub chyba że pociągiem to gdzies z mniej niż jeden dzień gość254 odpowiedział(a) o 22:20 10-11 G. z postojami. Mój tata tyle jechał samochodem. blocked odpowiedział(a) o 18:40 jak czytam 1-2 dni to aż mni egłowa boli!Ja do holandii jeżdże co ferie i wakacje! więc wiem... ale jak są korki to tak w okolicach 10-12 h .Ja raz jechałam nawed 17h taakie to były korki ;P A samolotem 1h około ;) mackoxd3 odpowiedział(a) o 09:17 Busem to od 12 do 25h moze nawet sie przeciagnac a samolotem to 2 i pol godziny Polecam [LINK] Uważasz, że ktoś się myli? lub Wraz z rozwojem chińskiej Inicjatywy Pasa i Szlaku, zwanej również Nowym Jedwabnym Szlakiem, powstaje coraz więcej połączeń lądowych między Chinami a krajami Azji Centralnej i Europy – w tym Polski. Dzięki temu drogowy transport towarów staje się coraz bardziej popularny, jako alternatywa dla kolejowych, morskich i lotniczych szlaków handlowych. W poniższym artykule przedstawimy czym cechuje się transport drogowy z Chin. Co sprawia, że jest on coraz chętniej wybierany przez przedsiębiorców? W 2018 roku w ramach Inicjatywy Pasa i Szlaku otwarto nowe przejście graniczne na granicy Chin i Kazachstanu. W listopadzie tego samego roku umożliwiło to odbycie się pierwszego transportu drogowego z Państwa Środka do Polski w ramach tranzytu celnego TIR. Ciężarówka jechała jedynie 13 dni, pokonując trasę długości 7000 km, która przebiegała przez Kazachstan, Rosję oraz Białoruś. To wydarzenie rozpoczęło rozwój transportu drogowego z Chin do Europy. Obecnie coraz więcej firm przewozowych zaczyna włączać do swojej oferty transport drogowy. Punkt załadunkowy transportu drogowego znajduje się w miejscowości Manzhouli na północy Chin. Ciężarówki wyjeżdżające z Manzhouli mają miejsca wyładunkowe w trzech polskich miastach: WarszawieMałaszewiczachŁodzi. Czym kierować się przy wyborze transportu drogowego? Transport drogowy jest dobrą alternatywą dla innych rodzajów przewozów. Dostawy koleją, drogą morską i powietrzną są dużo bardziej popularne i chętniej wybierane. Często ma to znaczny wpływ na dostępność tych metod transportu, a także wydłużenie czasu tranzytu. W takich przypadkach wybór transportu drogowego staje się dużo bardziej opłacalną opcją. Co jednak dokładnie charakteryzuje ten rodzaj przewozu i czym powinno się kierować przy jego wyborze? Przewożone towary drogą lądową W Polsce coraz więcej produktów importowanych jest za pomocą transportu drogowego. Wśród nich znajdują się na przykład leki (do tej pory przewożone raczej drogą powietrzną), a także chemia, kosmetyki oraz odzież. Ponadto, transport drogowy pozwala na przewóz roślin i żywności. Ciężarówki przewożą także różne części niezbędne w branży motoryzacyjnej i elektrycznej, ładunki niebezpieczne oraz produkty elektroniczne i magnetyczne. Czas tranzytu drogowego z Chin do Polski Czas potrzebny na przewiezienie towaru transportem drogowym z Chin do Polski jest dłuższy od frachtu lotniczego i zdecydowanie krótszy od morskiego. Czas przewozu towarów między tymi dwoma krajami może różnić się w zależności od lokalizacji miejsc załadunku i wyładunku. Zazwyczaj waha się on między 10-16 dniami, czyli jest znacznie krótszy od czasu tranzytu koleją i statkiem, jednak zdarzają się oferty o dłuższym czasie dostawy. Transport drogowy jest więc dobrą alternatywą przewozu szczególnie takich produktów, które nie mogą być dostarczone drogą morską ze względu na długi czas przeprawy. Koszt transportu drogowego z Chin do Polski Transport drogowy jest droższy od kolejowego i morskiego, ale też dużo tańszy niż lotniczy. Jego cena, tak jak w przypadku czasu tranzytu, zależy od długości trasy. W przypadku przewozu drobnicy, koszt operacji zależny jest od wymiarów przesyłki. Dostawa ciężarówką door-to-door z Chin do Polski może kosztować ponad 20 tys. dolarów za powierzchnię 98 m3. Czas przewozu transportem drogowym z Łodzi do Chengdu Transport drogowy z Chin – podsumowanie Transport drogowy, dzięki wypośrodkowanej cenie i czasowi tranzytu, zaczyna być chętnie wybierany jako alternatywa dla innych rodzajów przewozu produktów z Chin. Na rynku pojawia się coraz więcej firm oferujących swoje usługi tym zakresie. Jednak przed wyborem oferty, warto dokładnie zapoznać się z warunkami Incoterms 2020 określonymi przez sprzedawcę danego towaru, gdyż mogą one znacznie wpłynąć na finalną cenę importu. Look at the size of the ship blocking the #SuezCanal if you zoom into the bow of the ship you can see a digger for size reference — Brendan Cruise (@brendancruise) March 23, 2021 Jeśli masz dostęp do karnetów TIR, jesteś odpowiednio odważny i pozwolisz jakiemuś Azjacie przekroczyć chińską granicę Twoją ciężarówką (podobno tak trzeba), możesz już podpinać podkontenerową naczepę i ruszać na Daleki Wschód. Wszystko wskazuje bowiem na to, że morski transport między Chinami a Europą będzie w najbliższych tygodniach sparaliżowany. Zapewne już słyszeliście, że niemal 400-metrowy kontenerowiec MV Ever Given utknął na Kanale Sueskim. Tym samym najkrótsza trasa z Chin do Europy została całkowicie zablokowana. Jak donosi ekonomiczny portal „ powołując się na rozmowę z Moską Agencją Gdynia, odblokowanie statku może zająć od kilku dni do nawet miesiąca. Przez Kanał Sueski przepływa 30 proc. światowego obrotu kontenerów. By natomiast ominąć tę przeprawę, trzeba opłynąć całą Afrykę, poświęcając na to około dwóch tygodni. Jeśli więc dodamy do siebie wszystkie najgorsze scenariusze i uwzględnimy czas na rozładowanie zatoru w portach, kontenery mogą dotrzeć do Europy z wielotygodniowymi opóźnieniami, kompletnie paraliżując tę formę transportu. W tej sytuacji alternatywą może być właśnie transport drogowy, podobnie jak miało to miejsce w ubiegłym roku, u początków pandemii. Dzięki karnetom TIR, takie przewozy można wykonać na szeroką skalę, z około dwoma tygodniami potrzebnymi na przejazd. Za naszą wschodnią granicą specjalizuje się w tym coraz więcej firm, choć nieoficjalnie wiadomo też o jednym przewoźniku polskim. Co więcej, ciężarówki pozwalają zabrać nawet te ładunki, których nie można transportować kontenerami na pociągach. Mowa tutaj o przewozie towarów niebezpiecznych. Choć niestety chińskie granice lądowe też mają ograniczoną przepustowość, a koronawirusowe wymagania poważnie utrudniają życie kierowców. Szybko możemy więc zobaczyć takie informacje, jak te publikowane w czerwcu 2020 roku: 2 tygodnie stania w kolejce oraz plombowanie kabin – tak ciężarówki wjeżdżają do Chin W poprzednim artykule z cyklu ABC Importera pisaliśmy o tym w jaki sposób możemy zapłacić dostawcy za zakupiony towar. W poniższym artykule zajmiemy się kwestią transportu: towar kupiliśmy w Chinach, a chcemy do odebrać zazwyczaj w Polsce. Powinniśmy ustalić jak chcemy sprowadzić towar zakupiony od naszego chińskiego kontrahenta, ile czasu zajmie dostawa wybraną metodą (drogą), a przede wszystkim: ile będzie nas kosztować ta przyjemność. Po pierwsze, warto wiedzieć, że w nomenklaturze handlowej, w handlu międzynarodowym, istnieje rzadko ostatnio stosowany skrót CFC (z angielskiego Cargo from China). Po drugie co oczywiste – dostawa towarów z Chin może przybierać różne formy, można towary z Państwa Środka sprowadzać różnymi drogami: morską, lądową czy też lotniczą. W przypadku drogi lądowej możemy skorzystać z usług przewoźników kolejowych, a nawet transportu samochodowego (co jeszcze dwa lata było nie do pomyślenia, ale o tym za chwile), zaś w przypadku transportu lotniczego obsłuży nas albo firma kurierska, albo – w razie bardzo dużych dostaw, dział cargo danej linii lotniczej. O usługach poczty nie wspominamy – podchodzimy do tematu profesjonalnie – żaden importer nie będzie czekał 90 dni na przesyłkę z zakupionym towarem. Prowadząc działalność gospodarczą, importując określone towary, produkty, wybieramy najdogodniejszy dla nas sposób przewozu tych towarów, biorąc pod uwagę kilka czynników. Czynniki te to cena, czas oraz bezpieczeństwo towaru. W różnych sytuacjach co innego będzie naszym priorytetem. Dlatego też warto poznać cechy różnych sposobów, dróg transportowania towarów z Chin (i każdej odległej lokalizacji). Zacznijmy od transportu morskiego, który chyba jest jedną z najstarszych form transportowania towarów z odległych krajów, krajów zamorskich. Przewóz drogą morską to najbardziej rozpowszechniona i popularna metoda transportu towarów. Można powiedzieć, że od bardzo dawna handel międzynarodowy opiera się na tej właśnie formie transportu, a wiele wojen toczyło się o dostęp do mórz i portów. Światowe znaczenie Stanów Zjednoczonych wynika głównie z faktu ich panowania na morzach i oceanach całego świata. Jeszcze rok, dwa temu polecałbym wybór transportu morskiego jako ekonomicznej, racjonalnej opcji, która umożliwia przewiezienie stosunkowo dużej ilości towarów w atrakcyjnych, niskich w porównaniu z innymi sposobami transportu cenach. Pandemia zmieniła wiele. Trudno mówić o atrakcyjnych cenach za fracht w sytuacji, gdy na przestrzeni niespełna dwóch lat wzrosły one po wielokroć. Nie jest też łatwo z dostępnością miejsca na statkach dla kontenerów, występują problemy z pozyskaniem pustych kontenerów. Do tego dochodzą wypadki kontenerowców…. ogólnie szkoda słów. Nie jest celem niniejszego artykułu roztrząsanie przyczyn zaistniałej sytuacji. Oczywistym jest, że skok kosztów transportu morskiego jest jednym ze skutków zaburzeń w łańcuchach dostaw spowodowanych pandemią. Zamknięte w początkach 2020 roku chińskie porty, w kolejnych miesiącach borykały się z brakiem kontenerów, statków. Nie pomagają również wykrywane wśród pracowników portowych przypadki zarażenia wirusem. W maju 2021 roku zostały zamknięte dla ruchu baseny w porcie Yantian. Do tego rygorystyczne kontrole powodowały dodatkowe opóźnienia. Spowolnienie doprowadziło do powstania zatorów i ponownie nadszarpnęło już nadwyrężone łańcuchy dostaw, które nie otrząsnęły się jeszcze po blokadzie Kanału Sueskiego. Kolejna zła wiadomość – z ostatniej chwili – mówi o zamknięciu od roku terminalu kontenerowego w porcie w Ningbo – w porcie położonym w tak zwanym „Złotym Trójkącie” (najszybciej rozwijającym się obszarze Chin). Port musi rozładować zatory, zajmie to tygodnie. A’propos portów: jak wybrać port z którego będą wypływać nasze towary? Po części wybierze się on sam, w zależności od tego w jakiej prowincji działa nasz dostawca, a to z kolei w pewien sposób będzie uzależnione od produktu jaki chcemy sprowadzić z Chin. Chiny charakteryzują się „zagłębiami” określonych produktów, branż. Przed dokonaniem wyboru portu załadunku warto oczywiście zapoznać się z kosztami i czasem dostawy z różnych chińskich portów, ale oczywistym jest, że jeśli zdecydujemy się na przykład na „cos z elektroniki”, to będziemy szukać dostawców takich towarów w prowincji Guangdong, co z kolei spowoduje, że dostawca zaproponuje nam jako port załadunku Shenzhen, jako najbliższy, co zoptymalizuje koszty dostawy towaru do portu. Które zazwyczaj ponosi właśnie dostawca. Kilka lat temu rozwodziłbym się zapewne nad sprawą różnic w czasie dostawy z poszczególnych portów. Według stanu na rok 2021 uważam, że nie ma sensu się na tym skupiać. Towary należy zamawiać z dużym wyprzedzeniem, a sytuacja w handlu z Chinami powoduje, że na zamówienia „just in time” mogą sobie pozwolić chyba tylko największe światowe koncerny. Ale i one raczej idą w tworzenie zapasów magazynowych. Obecnie czas dostawy z Chin do Polski to minimum 40 dni, zazwyczaj 45 dni, ale pamiętać trzeba i uwzględniać powszechny „obyczaj” tak zwanego „rolowania kontenera”. Do drzwi armatora zapuka Bardzo Wazny Klient i nasz kontener poczeka na kei na kolejną okazję. Za kilka dni, za tydzień, może dwa. A jak wygląda sprawa kosztów przewozu morskiego towarów z Chin? Część z Państwa zapewne zna sytuację, dla mniej związanych z handlem zagranicznym może to być interesujący przykład wpływu rosnącego popytu na podaż. Poniżej prezentuję porównanie archiwalnych ofert na fracht morski do obecnych stawek. Czerwiec 2016 roku – „dwudziestka” z Ningbo 465 USD za kontener, „czterdziestka” – 685 USD Marzec 2017 roku – „dwudziestka” z Ningbo – 1050 USD Styczeń 2018 roku – 850 USD za „dwudziestkę”, kwiecień tego samego roku 750 USD Sierpień 2019 roku – 195 USD za 5 m3 czyli 20’ kontener w stawkach drobnicowych 1040 USD Sierpień 2020 roku – takie samo przeliczenie dla stawki 50 USD / m3 daje 1300 USD za 20’ Kwiecień 2021 roku – stawki FCL (opcja tańsza od drobnicowej) dla kontenerów 20’ przebijają poziom 4000 USD Maj 2021 roku – to już 5990 USD za „dwudziestkę” Lipiec 2021 roku – zbliżamy się do ceny 6500 USD za mały kontener Kilka dni temu w grupie o imporcie na mediach społecznościowych ktoś podawał cenę Ningbo – Gdańsk w zakresie od 8300 do 9000 USD za kontener 20-stopowy. Reasumując: w 2016 roku za transport kontenera 20’ z Chin do Polski płaciliśmy ok. 500 USD TEU, a dziś już grubo ponad 6000 USD. Nic nie wskazuje na to, by w najbliższym czasie ten trend miał się odwrócić. Nawet jeśli uspokoi się sytuacja od strony logistycznej, wejdą nowe przepisy dotyczące emisji CO2, a te w oczywisty sposób przełożą się na dodatkowe obciążenia dla klientów armatorów. Chyba, ze korzystając z aktualnej koniunktury armatorzy zmodernizują swoje floty i po morzach będą pływać statki napędzane albo LPG, albo wodorem. Czy mamy w tej sytuacji jakąś alternatywę? Może nią być transport kolejowy, który w porównaniu do morskiego, stanowi (ponownie z zastrzeżeniem aktualnej sytuacji) szybszą metodę importu. Transport kolejowy, sytuując się pomiędzy drogim transportem lotniczym, a długotrwałym w przebiegu transportem morskim, jest coraz częściej uznawany za alternatywę doskonałą. Zakłada się, że transport kolejowy z Chin do Polski (UWAGA! transport, czyli czas przejazdu pociągu, bez uwzględnienia postojów, przestojów, kolejek do odpraw dokumentowych, etc.) to około 14 dni. To ważne, by właściwie dziś rozumieć oferty otrzymywane od przewoźników i nie ulegać marketingowym chwytom, że „statkiem to 40 dni, a pociągiem tylko 14”. Oto przykład jednego z ostatnich planów podróży dla jednego z klientów: Plan podróży: ETD Wuhan: 09/07 ETA Warsaw: 31/07 CFS cut off time: 03/07 Jak łatwo policzyć, pomiędzy 9 a 31 lipca mamy 22 dni, a nie 14. Do tego dochodzi jeszcze tak zwany cut off time, który w tym przypadku wyniósł w rzeczywistości 6 dni. Cut off time to czas po jakim nie można już dostarczać towaru, gdy chcemy zdążyć na dane wyjście, pociągu czy też statku. Jak do tych czasów podchodzić? Ano tak, że jak strona chińska napisze nam, że od dziś , powiedzmy od wyprodukuje zamówione towary w 10 dni, to przekaże je na terminal kolejowy między 30 września a 4 października, pociąg z naszym kontenerem wyruszy w podróż między 6 a 10 października, dostawa dotrze do nas w pierwszej połowie listopada. Dotrze, albo i nie… Może na przykład postać trochę na granicy, gdzie sytuacja robi się przecież napięta. Koszty: przed epidemią transport koleją był półtora~dwa razy droższy niż transport morski. Stanowił alternatywę dla tego drugiego, gdy odbiorcy towaru zależało na szybkim czasie odbioru, na przykład gdy produkcja w Chinach była spóźniona w stosunku do założeń i kontraktów. Kontenery wiezione koleją docierał realnie z Chin w ciągu około 20 dni. Koleją przewożone są wyłącznie tylko kontenery 40-stopowe (choć pojawiają się głosy, że z uwagi na problemy warto rozważyć również transport 20-tek). Ceny: Sierpień 2017 roku – 40’ z Szanghaju – 4500 USD Przełom 2018/2019 – 4850 USD za 40’ Marzec 2021 – 195 USD / 1m3 Lipiec 2021 – 265 – 285 USD / 1m3 – zrównanie stawek w transporcie kolejowym i morskim Większy wgląd w stawki obowiązujące w połączeniach kolejowych Chiny – Europa dla kontenerów 40′ w poniższej tabeli od chińskiego forwardera: Transport lotniczy z Chin Transport lotniczy z Chin to przede wszystkim wysokie koszty i dość złożony system wyceniania „miarą/wagą”, gdzie na koszt usługi transportowej wpływ ma objętość przesyłki i jej waga. To z pewnością najlepszy wybór w przypadku dostaw towarów drogich, niezbyt dużych i raczej lekkich, jak chociażby zegarki, biżuteria, czy gadżety elektroniczne (smartfony, smartwatche, etc.). Ten transport wybierano również w sytuacjach awaryjnych i szczególnych – produkty o krótkiej przydatności, a zarazem drogie zawsze transportowano drogą lotniczą. Produkty medyczne tez zazwyczaj latają samolotami. I bardzo spóźnione terminowe dostawy. Kiedy lepiej zapłacić za air-cargo, niż kary umowne. Przesyłki lotnicze są najdroższe, ale zarazem najbezpieczniejsze. Czas dostarczenia przesyłki z Chin do Polski przed epidemią wynosił od 4 do 6 dni. W tym roku norma to minimum 7 dni. Zmiany w przepisach VAT obowiązujące od a dotyczące dostaw z krajów trzecich narzucają kontrole, a te wydłużają czas całego procesu. W lipcu 2020 roku za przewiezienie samolotem 1 m3 o wadze 450 kilogramów trzeba była zapłacić 1270 USD. W sierpniu 2021 roku za kilogram przewieziony powietrzem na tej samej trasie trzeba było zapłacić 7 USD. Na koniec kilka słów o nowej gwieździe transportu z Chin, czyli o transporcie kołowym. Przed epidemią fanaberia wyłącznie dla tych, których produkty nie mogły być transportowane drogą morską, koleją, ani samolotem. Na przykład elektrolity. Pierwszy przejazd towarów z Chin do Polski przy wykorzystaniu transportu drogowego odbył się bodajże w 2018 roku. Ciężarówka rozpoczęła swoją podróż 13 listopada tego roku i po 13 dniach, przejechawszy ponad 7000 km dotarła do odbiorcy w Polsce. Obecnie coraz więcej przewoźników i forwarderów włącza transport drogowy do swojej oferty dla transportu z Chin. Miejscem skąd ciężarówki najczęściej ruszają ku Europie jest miasto Xian. To co zaskakuje, to fakt, że transport kołowy szybko zyskuje nowych zainteresowanych. Transport morski to poszukiwanie pustego kontenera, czekanie na miejsce na statku, trzymanie tygodniami kciuków, żeby się nic nie wydarzyło po drodze. Kolej to „zatkane” nieliczne szlaki z Azji do Europy i coraz bardziej przedłużające się procedury odpraw na granicy. Transport ciężarówkami staje się świetną alternatywą. Zwłaszcza dla tych, którzy sprowadzają z Chin pojedyncze kontenery, ale za to na cito. Istnieje tu jednak bardzo poważna bariera, która wielu zniechęca. Koszty. Transport drogowy kontenera z Chin do Polski to około 24 tys. USD . Ale „na pakę” można wrzucić nawet 80 m3 towarów, pod warunkiem, ze całość nie przekroczy limitu wagi określonego przez przewoźnika. Dwa lata temu transport kołowy z Chin był ciekawostką. Dziś koszt transportu morskiego wielkimi krokami zmierza do zrównania się z tym kołowym właśnie. Reasumując: Transport z Chin w dzisiejszych czasach nie stanowi już problemu, możemy wybierać spośród szerokiej gamy środków, dopasowując je do naszych potrzeb. » Read More Powered by the Echo RSS Plugin by CodeRevolution. Temat: Z Chin do Polski, szybciej niż statkiem, ale taniej niż... Poszukuję brakującego ogniwa na przerzut towaru z Chin do Polski, łączącego transport lotniczy i morski (chodzi o czas i cenę). Na początek: ok 5 ton w grudniu 2008. Czekam na zgłoszenia zainteresowanych: @ lub +48 600318275. Temat: Z Chin do Polski, szybciej niż statkiem, ale taniej niż... Marcin Tarasiński: Poszukuję brakującego ogniwa na przerzut towaru z Chin do Polski, łączącego transport lotniczy i morski (chodzi o czas i cenę). Na początek: ok 5 ton w grudniu 2008. Czekam na zgłoszenia zainteresowanych: @ lub +48 600318275. takie konkretne oferty, to raczej tu: a poza tym apeluję o większą staranność językową: łącząc transport lotniczy i morski to mogę załadować samolot na pokład jakiegoś statku lub ewentualnie na odwrót. Poszukując rozwiązań alternatywnych proponuję nazwać sprawy po imieniu. Chiny to spory kraj, circa wielkości Europy, warto by więc określić skąd ma być odbiór. A te kosmetyki to neutralny towar? Czy DGR/RID/IMGD ?? ;-) Temat: Z Chin do Polski, szybciej niż statkiem, ale taniej niż... Ho ho ho ... 5 ton w grudniu... z chin.. :-) Z tego co się orientuję fajne rozwiązanie morsko-lotnicze ma evergreen. Swoją drogą to skąd z Chin i jak wymiarowo wygląda ta przesyłka? Temat: Z Chin do Polski, szybciej niż statkiem, ale taniej niż... Dariusz D.: Ho ho ho ... 5 ton w grudniu... z chin.. :-) no fakt, byłoby taniej przenieść transport na styczeń... dużo taniej ;-) Temat: Z Chin do Polski, szybciej niż statkiem, ale taniej niż... Jak juz sie koledzy wypowiedzieli, Sea-Air to model, ktory pewnie spelni oczekiwania. Pytanie tylko: co to za towar, skad dokad, kiedy i jakie sa parametry brzegowe ceny oraz czasu transportu. No i mala przestroga: wiekszosc samolotow transportowych w grudniu jest zaladowana po brzegi ze wzgledu na swieta. Bedzie drogo, bo to typowy peak season :). Cena zalezy tez od kombinacji objetosci z ciezarem - zawsze bierze sie to wieksze do kalkulacji. Temat: Z Chin do Polski, szybciej niż statkiem, ale taniej niż... Paweł Tkaczyk: Marcin Tarasiński: Poszukuję brakującego ogniwa na przerzut towaru z Chin do Polski, łączącego transport lotniczy i morski (chodzi o czas i cenę). Na początek: ok 5 ton w grudniu 2008. Czekam na zgłoszenia zainteresowanych: @ lub +48 600318275. takie konkretne oferty, to raczej tu: a poza tym apeluję o większą staranność językową: łącząc transport lotniczy i morski to mogę załadować samolot na pokład jakiegoś statku lub ewentualnie na odwrót. Poszukując rozwiązań alternatywnych proponuję nazwać sprawy po imieniu. Chiny to spory kraj, circa wielkości Europy, warto by więc określić skąd ma być odbiór. A te kosmetyki to neutralny towar? Czy DGR/RID/IMGD ?? ;-) staranność językowa zależny od punktu widzenia :-) w kwestii łączenia transportu proponujesz połączenie równoległe, a ja miałem na myśli szeregowe... :-) Suma summarum, kto w jest w temacie zapewne zrozumiał o co mi chodzi. Poza tym przyznaję się bez bicia: nie jestem specem od TSL Co do Chin, to chodziło o ideę... konkrety na priv. Marcin Ż. Spedytor w transporcie lotniczym, Panalpina Polska Temat: Z Chin do Polski, szybciej niż statkiem, ale taniej niż... Witam A może kolejowo-lotniczy będzie dobrym rozwiazaniem? Taniej niż tylko samolotem, szybciej niż statkiem. Po szczegóły zapraszam na priv.

tirem z chin do polski